Największa zimowa tajemnica Niemiec

Ok. Przyznaję: Niemcy to naprawdę niedoceniony kraj. Słyszałam wcześniej takie opinie i miałam podobne odczucia, ale ostatnia wycieczka do regionu Allgäu w Bawarii utwierdziła mnie w tym przekonaniu.

 

Wylądowałam na Lotnisku Memmingen Allgäu i spędziłam kilka dni, uprawiając snowboarding w Oberstdorfie i odwiedzając najlepsze atrakcje Allgäu. Nie brakowało turystów, ale większość osób, z którymi rozmawiałam, pochodziła z innych części Niemiec.

 

Jak widać Niemcy dobrze znają swoją ojczyznę i w pełni korzystają ze wszystkiego, co ten piękny region ma do zaoferowania. Doszłam jednak do wniosku, że kraj ten jest często pomijany przez turystów z zagranicy.

 

Uważam, że to ogromna strata. Być może Niemcy celowo utrzymują ten region w tajemnicy – gdybym mogła zachować ten bawarski raj dla samej siebie, pewnie też bym tak postąpiła.

 

Niestety tajemnice nie opłacają czynszu. Moja praca polega na opowiadaniu czytelnikom o wspaniałych miejscach, takie jak to, i tak właśnie czynię.

Transport

Z Lotniska Allgäu Memmingen można łatwo dojechać do każdego miejsca w regionie. To idealne miejsce na krótki wypad na narty: Obesrtdorf znajduje się zaledwie kilka godzin jazdy od lotniska.

 

Wynajem samochodu to najlepsza opcja dla osób, które planują dużo podróżować, zwłaszcza jeśli mają ze sobą ciężki sprzęt narciarski/snowboardowy. Samochód skraca 3-godzinną podróż do godziny i daje swobodę poruszania się po całym regionie we własnym tempie.

 

Owszem, jazda w śnieżnych warunkach to nie lada wyzwanie (szczególnie jeśli, tak jak ja, jest się przyzwyczajonym do ruchu lewostronnego), ale drogi są dobrze oznakowane i utrzymane z typową dla Niemców starannością i dbałością o szczegóły.

 

Po prostu jedź ostrożnie, a wszystko będzie dobrze! Jeśli jazda nie wchodzi w grę, pociąg (16 euro) z Memmingen dojeżdża do Oberstdorfu w niewiele ponad godzinę.

 

Możesz także zarezerwować prywatny transport (znakomita opcja dla rodzin i grup) organizowany przez firmę Allgäu Airport Express.

Explorer Hotel – stworzony z myślą o miłośnikach wypoczynku na świeżym powietrzu.

Zakwaterowanie

Zatrzymałam się w Explorer Hotel położonym na obrzeżach miasta (5 minut jazdy od centrum). Hotel cechuje się barwnym wystrojem i oferuje wygodne zakwaterowanie.

 

Co więcej, jest zaprojektowany specjalnie z myślą o miłośnikach aktywnego wypoczynku – nie brakuje tutaj miejsca na przechowanie nart/desek (jest nawet stół warsztatowy do naprawy i kalibracji sprzętu).

 

Goście mają do dyspozycji syte śniadanie bufetowe (od 7:00), a także wspaniałe spa, które rozluźni mięśnie po długim dniu na stokach. To prawdziwy raj dla narciarzy, którzy nie chcą rozbić banku.

 

Hotel oferuje specjalne pakiety, które obejmują zakwaterowanie, śniadanie i karnet na stoki narciarskie. Co więcej, lokalny autobus zabiera gości z hotelu na stoki za darmo.

 

Najbliżej położona jest góra Nebelhorn, ale Felhorn i Mittelberg są oddalone od niej o zaledwie kilka minut jazdy. Jeśli jesteś miłośnikiem przyrody, ucieszy cię zapewne, że tutejsze stoki są całkowicie przyjazne dla środowiska.

Zwiedzanie

Hotel w Oberstdorfie to świetna baza wypadowa do zwiedzania całego regionu Allgäu. Zamek Neuschwanstein znajduje się zaledwie godzinę drogi od hotelu i jest obowiązkową pozycją dla każdego turysty.

 

Wielu widziało zdjęcia zamku, który jest usytuowany na porośniętej sosnami górze Bawarii i wygląda jak coś rodem z filmu Walta Disneya.

 

To miejsce cechuje się niepowtarzalną, baśniową atmosferą, a otoczenie sprószonego śniegiem lasu tylko dodaje mu uroku.

 

Wnętrze zamku robi wrażenie: każdy metr kwadratowy został zaplanowany i udekorowany z niezwykła dbałością o szczegóły przez króla Ludwiga II, zwanego również „Bajkowym Królem”.

 

Ludwig uwielbiał otaczać się pięknem, a budowa pałaców i zamków o niesamowitym rozmachu była jego ulubionym hobby.

 

W zamku Neuschwanstein można znaleźć prawdziwą jaskinię, jednorożca, smoka, niezliczone łabędzie, gwiazdy i wiele innych niekonwencjonalnych dekoracji.

 

Wycieczka z przewodnikiem (w języku niemieckim lub angielskim) kosztuje 12 euro i wymaga rezerwacji. Jeśli nie masz ochoty na 30-minutowy spacer, podjedź do zamku wozem konnym.

 

Więcej informacji znajdziesz na stronie internetowej departamentu turystyki Fuessen.

Bajkowy zamek; Neuschwanstein

Fuessen znajduje się zaledwie kilka minut jazdy od zamku. To niezwykle urocza miejscowość do zwiedzania, a zarazem idealne miejsce na lunch przed lub po wycieczce do zamku.

 

Otoczenie Alp i bajkowa architektura dodają Fuessen niesamowitego uroku – nie bez powodu miasto znajduje się na romantycznym szlaku Niemiec. Jest tu pełno świetnych miejsc na lunch.

 

Polecam wizytę w jednym z licznych lokali łączących funkcje sklepu i restauracji – panuje w nich wspaniała atmosfera i można skosztować wspaniałej tradycyjnej kuchni.

 

Ja zjadłam w restauracji „Lila Haus”, która oprócz świetnej żywności sprzedaje domowy schnapps, piękne błyskotki, ozdoby i dekoracje, wina, mięsa i sery.

 

Zamówiłam fantastyczną lokalną odmianę szpecli (małych klusek), które były jak znalazł po długim poranku chodzenia i zwiedzania. Podczas pobytu w Fuessen koniecznie należy także spróbować schneeballen.

 

To pyszne kuleczki z plecionego ciasta kruchego, nadziewane kremem i ganache o różnych smakach – są dość duże, więc można spokojnie zjeść jedną na spółkę.

Piękne Fuessen i przepyszne schneeballen

Aktywny wypoczynek

Oberstdorf to prawdziwa mekka miłośników narciarstwa i snowboardingu.

 

Nebelhorn – góra, na której znajduje się najdłuższy stok w Niemczech (7,5 km) – wystarczyła na mój krótki pobyt i średnio zaawansowany poziom, ale moja instruktorka, Eli („jak Alien bez -en”) zapewnia mnie, że w okolicy jest pełno stoków przystosowanych do bardziej doświadczonych snowboardzistów/narciarzy i idealnych na dłuższe pobyty.

 

Wynajęłam deskę snowboardową i buty w wypożyczalni NTC Sport Oberstdorf i wykupiłam lekcje w Out of Bounds, znakomitej szkolę snowboardingowej, która oferuje lekcję w grupach i prywatne.

 

Na terenie szkoły znajduje się także kawiarnia, w której można ogrzać się i wypocząć przy kawie lub gorącej czekoladzie przed wyruszeniem na stok (lub wypić piwo/schnapps po dniu białego szaleństwa). Jeśli jeździsz na nartach, NTC Sport to idealne miejsce na lekcje.

 

Pomimo ciężkich opadów śniegu i warunków wietrznych, które utrudniały nieco jazdę, świetnie się bawiłam, a lekcje były znakomitą inwestycją – pod okiem Eli mocno rozwinęłam umiejętności – próbowałam nowych manewrów, a nawet skoków i obrotów w powietrzu.

 

Skoki były co prawda malutkie, a obroty niepełne, ale i tak byłam z siebie dumna! Bazując na przykładzie Eli, tutejsi instruktorzy znają się na rzeczy.

 

Jeśli chcesz czynić postępy i doskonalić umiejętności jazdy na desce lub nartach, warto zainwestować w kilka lekcji.

 

Moja jedyna skarga, jeśli chodzi o snowboarding, to brak czasu – nie zdążyłam zrobić wszystkiego, co chciałam. Przynajmniej mam pretekst, żeby tu wrócić...

Długie spacery po górach, schnapps w Salober Alm i snowboarding.

Zabawa nie ogranicza się do narciarstwa i snowboardingu – odwiedzający mają dostęp do wielu innych form wypoczynku na świeżym powietrzu. Jeśli lubisz szybko zjeżdżać po górach, oprócz nart i deski możesz śmigać na toboganie.

 

Po długiej wspinaczce nie ma nic bardziej satysfakcjonującego niż zjechać na sam dół. Wspięłam się na szczyt Salober Alm z Andrem z Allgäu-Aktiv, ciągnąc za sobą tobogan i zmagając się z porywistym wiatrem i śnieżycą.

 

Łatwo nie było, ale widoki z góry zapierają dech w piersi, a przewodnik dodawał mi otuchy, stale mnie rozśmieszając.

 

Na szczycie góry oprócz faktu, że właśnie przekroczyłam granicę z Austrią, uradował mnie widok przytulnej chatki górskiej, w której zamówiłam zasłużone bawarskie piwo i najlepszy orzechowy schanpps, jakiego kiedykolwiek próbowałam.

 

Warto była się wspinać. Zatrzymaliśmy się tu na drinka i odrobinę Kaiserschmarrn (gorące, grubo krojone naleśniki z sosem jabłkowym), a następnie wskoczyliśmy na tobogan.

 

Zjazd trwał trzy minuty. Po godzinie wspinaczki. Ale było warto. Jeśli nie widzi ci się jazda na toboganie, spróbuj spaceru na rakietach śnieżnych.

 

Niezależnie, na co się zdecydujesz, wyjdź na świeże powietrze i doświadcz wspaniałego łona natury Bawarii.

Jedzenie

Jedzenie to kolejny wielce niedoceniony aspekt Niemiec. Wielu ludzi odrzuca kolor weisswursta (białej kiełbasy) lub ogromny rozmiar i kształt schweinshaxe (golonki), ale dla mnie to prawdziwe niebo w gębie.

 

Pyszna biała kiełbasa, kruchutka golonka, pełen smaku gulasz, sycąca zupa serowa, świeża dziczyzna, kaesespaetzle (serowe kluski, czyli najlepszy przyjaciel żołądka), ciepły strucel jabłkowy z sosem waniliowym... wierz mi, po dniu spędzonym na zimnym powietrzu duży talerz bawarskiego jadła to prawdziwa radość dla oczu i podniebienia.

 

Dokładnie to, czego potrzebujesz. Często posiłki umilają ubrani w stroje ludowe muzycy grający tradycyjną bawarską muzykę.

 

Czego więcej można chcieć? Wypij słynne bawarskie piwo, kilka kubków ciepłego grzańca gluhwein i skosztuj schnappsów o rozmaitych smakach. W nadchodzących tygodniach opublikuję post całkowicie poświęcony kuchni bawarskiej!

Schweinshaxe, weisswurst i strudel. Bawaria na talerzu.

Ta część Bawarii przekroczyła moje najśmielsze oczekiwania. Góry, śnieg, piękna architektura, duże porcje pysznego jedzenia, przyjaźni mieszkańcy i rzecz jasna grający na akordeonie muzycy w skórzanych spodenkach. Planujesz zimowe wakacje?

 

Koniecznie rozważ Oberstdorf i Allgäu. Świat nie kończy się na ogromnych francuskich i austriackich kurortach alpejskich. Daj szansę Bawarii. Z pewnością nie pożałujesz.

 

Ja już planuję powrót – na szczęście sezon trwa tutaj aż do kwietnia, więc mam dużo czasu na zorganizowanie kolejnego weekendowego wypadu.

 

Wyszukaj loty do Memmingen

 

Pragnę podziękować Lotnisku Allgäu  za pomoc w organizacji podróży. Zdjęcia: Juliana Scodeler

 

- Dee Murray